Businessman TOday
Jak zacząć biegać? – Szkoła biegania wg Marcina Świerca Jak zacząć biegać? – Szkoła biegania wg Marcina Świerca
Jeśli naprawdę zastanawiasz się nad bieganiem, warto najpierw uporządkować sobie w głowie kilka podstawowych spraw. Po co biegamy? Ile biegamy? W czym biegamy? Jak... Jak zacząć biegać? – Szkoła biegania wg Marcina Świerca

Jeśli naprawdę zastanawiasz się nad bieganiem, warto najpierw uporządkować sobie w głowie kilka podstawowych spraw. Po co biegamy? Ile biegamy? W czym biegamy? Jak biegamy? Czy tylko biegamy? I najważniejsze: co z tego powinniśmy mieć?

Być może kolejny raz myślisz o tym, żeby coś zmienić w swoim życiu. Wracając do domu mijasz zdyszanych facetów lub dziewczyny w lekkich sportowych strojach i myślisz: fajnie by było, ale skąd oni biorą na to siły i czas? A potem przez 40 minut scrollujesz fejsa albo spędzasz kolejny wieczór oglądając filmy, żeby zresetować mózg po stresach w pracy. Bądź też, jeśli jesteś ambitny czy ambitna, ruszasz w trasę, biegniesz przez dwie godziny, a potem przez tydzień skarżysz się na bóle mięśni, stawów i odechciewa ci się wszystkiego. Gdyż kolego, koleżanko, przygody z żadnym sportem nie zaczyna się w ten sposób.

Zasada pierwsza: MOTYWACJA
Żeby biegać musisz chcieć. Koniec i kropka. Zajrzyj w siebie i się zastanów: dlaczego tak naprawdę chcesz biegać? Może chcesz schudnąć lub mieć więcej energii? Chcesz zadbać o swoje zdrowie? Chcesz się zmierzyć ze sobą i stanąć na mecie maratonu? Myślisz o tym, żeby być zgrabniejsza albo bardziej wytrzymała? Każdy cel, który zmotywuje cię do regularnej aktywności fizycz-nej, jest ok. Kiedy pogoda jest kiepska albo dopada nas nie chciejstwo, warto sobie przypomnieć: hej, naprawdę pragnę to robić, a kolejna godzina przed tv mi w tym nie pomoże.

Zasada druga: REALNY CEL
Kiedy już wiesz, dlaczego chcesz biegać, warto zastano-wić się, jaka jest nasza obecna sprawność fizyczna i wyznaczyć sobie realny cel. Na WF-ie byłeś ostatni raz 10 lat temu? Spróbuj na początek przebiec mały odcinek . Jeśli uprawiasz inne sporty, może dasz radę na nieco dłuższym dystansie. To zależy od twoich rzeczywistych możliwości czy swoją przygodę z bieganiem zaczniesz od 2, 5 czy IO km. Nie przesadzaj, bo się łatwo zniechęcisz. Małe cele łatwiej osiągnąć. Warto też zastanowić się jak często będziesz biegać. Dla jednego człowieka raz w tygodniu to będzie aż nadto. Ktoś inny będzie chciał biegać 3-4 razy w tygodniu. A mocno zmotywowany może dojść nawet do 5-6 razy w tygodniu. Ważne, żeby dało się to wpasować w twój harmonogram i nie wiązało się z przesadną napinką.

Zasada trzecia: DOBRE BUTY
Buty to najważniejszy element stroju biegacza. Muszą być dopasowane do terenu, po którym chcesz biegać. Niewłaściwe obuwie na twardym chodniku łatwo do-prowadzi do przeciążenia stawów i narazi cię na zbędne kontuzje. Chcesz biegać w terenie? Wybierz buty z odpowiednią podeszwą, które sprawdzą się gdy będzie ślisko, mokro i pod górkę. W specjalistycznym sklepie na pewno pomogą ci dobrać odpowiednie obuwie. W ten sposób zadbasz o swój komfort i bezpieczeństwo podczas fizycznego wysiłku. Niezłą odzież sportową kupisz nawet w sieciówkach. Zegarek biegowy to świetny gadżet, ale na początku nie jest niezbędny.

„Owszem, bieganie to ma
być wysiłek, ale nie katorga.
Dlatego przede wszystkim ciesz
się każdą aktywnością fizyczną,
jaką podejmujesz. Ruch ma
generować w tobie kaskadę
przyjemności. Sprawiać
prawdziwą frajdę.”

Zasada czwarta: MARSZOBIEG
Ubrany jak należy, w sportowych butkach zbiegasz po scho-dach i ledwie dopadasz chodnika, startujesz galopem próbując przegonić wszystkich, którzy biegają po okolicy.
Brzmi jak dobry plan? Niestety, to tak nie działa. Mięśnie muszą się rozgrzać, a organizm przygotować do wysiłku. Dlatego nasz trening zaczynamy od marszobiegu: Imin biegu, I min marszu, 2 min biegu, 2 min marszu, 3 min biegu, 2 min marszu. Z czasem wydłużamy czas biegu i skracamy czas marszu, aż jesteśmy w stanie spokojnie przebiec 30-40 minut.

Zasada piąta : ĆWICZENIA OGÓLNOROZWOJOWE
W czasie biegania pracuje całe ciało.Jednak żeby spraw-nie biegać, mięśnie muszą pracować harmonijnie. Dlatego warto pamiętać o ćwiczeniach ogólnosprawnościowych, takich jak np. ćwiczenia na brzuch czy mięśnie grzbietu (pompki, brzuszki, podciąganie na drążku), ćwiczenia na siłowni, fitness. Wzmocnią one stabilizację centralną oraz siłę mięśni.Jeżeli zdecydujemy się na nie raz czy dwa razy w tygodniu, na pewno poprawi to nasze sprawność i po-może uniknąć kontuzji.

Zasada szósta: FRAJDA
Życie trwa zbyt krótko, żeby robić coś, co nie sprawia nam przyjemności. Spójrzmy na małe dzieci – wspinanie się na drzewa, balansowanie na drabinkach, jazda na rowerze, taniec, szaleństwa na sankach – wszystko to sprawia im dziką frajdę. Owszem, bieganie to ma być wysiłek, ale nie katorga. Dlatego przede wszystkim ciesz się każdą aktywnością fizyczną,jaką podejmujesz. Ruch ma generować w tobie kaskadę przyjemności. Sprawiać prawdziwą frajdę.

Krzysztof Sadecki