Businessman TOday
Komentarz do decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A. Komentarz do decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A.
Karolina Pilawska – adwokat, wspólnik w kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci. Specjalistka z zakresu sporów konsumentów z bankami. Od wielu lat z sukcesami reprezentuje interesy... Komentarz do decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A.

Karolina Pilawska – adwokat, wspólnik w kancelarii Pilawska Zorski Adwokaci. Specjalistka z zakresu sporów konsumentów z bankami. Od wielu lat z sukcesami reprezentuje interesy Frankowiczów w polskich sądach. 

Decyzja Bankowego Funduszu Gwarancyjnego o rozpoczęciu przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Bank S.A. znacznie skomplikuje sytuację Frankowiczów posiadających kredyty hipoteczne w tym banku. Zgodnie z nią kredyty indeksowane i denominowane kursem waluty obcej, czyli przede wszystkim kursem CHF, ale także USD, EUR, JPY, nie zostały przeniesione i zostają w Getin Noble Bank S.A. Co to oznacza dla Frankowiczów?

Niestety będzie to bratobójcza walka frankowych Klientów tego Banku. Przede wszystkim należy tu rozdzielić sytuację kredytobiorców, którzy mają sprawy w sądach od tych, którzy nie zdecydowali się jeszcze pozwać banku.

Osoby, które mają proces w toku będą musiały się liczyć z tym, że ich postępowanie sądowe zostanie zawieszone do czasu zakończenia procesu restrukturyzacji. Mając doświadczenia w sprawach dot. afery GetBack przeciwko Idea Bank S.A. mogę stwierdzić, że takie zawieszenie potrwa od roku do dwóch lat. W Idea Bank S.A. proces restrukturyzacji trwał niewiele ponad 1,5 roku. Wówczas w sprawie sądowej Sąd będzie mógł podejmować tylko niecierpiące zwłoki czynności, ale z pewnością nie wyda wyroku. W miejsce Getin Noble Bank S.A. jako strony pozwanej wejdzie bowiem Bankowy Fundusz Gwarancyjny i administrator, natomiast dotychczasowi pełnomocnicy banku utracą pełnomocnictwa, które z chwilą wydania decyzji BFG wygasły.

Co istotne, wielu Frankowiczów w procesach przeciwko temu Bankowi uzyskało tzw. postanowienia o zabezpieczeniu, na mocy których Sądy zwolniły ich z obowiązku płacenia rat kredytu przez czas trwania tego procesu. Co teraz z takimi postanowieniami? Czy pozostaną one w mocy?

Tutaj trzeba się odwołać do zapisu ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, a konkretnie do art. 135 ustawy. Ust. 1 tego przepisu wskazuje, że postępowania zabezpieczające skierowane do majątku podmiotu w restrukturyzacji, a wszczęte przed przymusową restrukturyzacją, czyli właśnie tak jak ma to miejsce w przypadku Getin Noble Bank S.A., podlegają umorzeniu, ale czy postanowienie zwalniające kredytobiorcę z obowiązku płacenia rat kredytu jest skierowane stricte do majątku Banku? Tutaj mam wątpliwości. Zabezpieczenie dotyczy bowiem roszczenia o ustalenie, które jest przecież majątkowe, ale niepieniężne. Dodatkowo takie postanowienie jest skierowanie bezpośrednio do majątku uprawnionego, czyli kredytobiorcy, a nie banku. W skrócie – umorzenie powinno dotyczyć sytuacji, w ramach której doszło lub ma dojść do zajęcia określonej sumy pieniężnej, a o takiej sytuacji w przypadku Frankowiczów nie mówimy. Na przyjęcie takiej wykładni pozwala także szersza rekonstrukcja normy przez pryzmat całego art. 135 i ratio legis ustawy. Chodzi bowiem przed wszystkim o to, żeby nie pomniejszać majątku, który już znajduje się w tym podmiocie, a nie przyszłych niewymagalnych jeszcze wierzytelności, aczkolwiek praktyka w tym zakresie będzie się dopiero tworzyć, a przepisy są bardzo niejednoznaczne.

Natomiast jasne jest, że w tym momencie niemożliwe jest zajęcie majątku Getin Noble Bank S.A., w tym np. poprzez zajęcia rachunku w Narodowym Banku Polskim.

Na pewno w najlepszej sytuacji są Klienci, którzy jeszcze nie spłacili kapitału, czyli suma ich spłat na rzecz Banku jest niższa niż kwota udostępnionego kredytu, bo są oni de facto cały czas dłużnikami banku. Zdecydowanie gorsza pozycja dotyczy natomiast Klientów, którzy mają tzw. nadpłatę, czyli Klientów, których suma spłat przekracza kwotę kapitału. Odzyskanie tej nadpłaty będzie bowiem niezwykle trudne i uwarunkowane wyłącznie okolicznościami czasu, tj. kto pierwszy wygra proces, ten może liczyć na odzyskanie tych środków, choć należy pamiętać, że postępowanie egzekucyjne jest obecnie niemożliwe. Natomiast osoby na końcu kolejki raczej nie wyegzekwują tych środków, ponieważ może dla nich po prostu tych środków w Banku zabraknąć.

Natomiast co z Klientami, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o pozwaniu Getin Noble Bank S.A.? Tutaj jedyne o mogę zarekomendować konsultację z prawnikiem, aby rozważyć wszystkie dostępne dla nich możliwości związane z faktyczną ich sytuacją.

Na koniec trzeba też poruszyć temat egzekucji wyroku frankowego wydanego przeciwko Getin Noble Bank S.A. Jeżeli kredytobiorcy uda się w końcu taki wyrok uzyskać, problematyczna może być jego egzekucja. Na pewno w trakcie procesu restrukturyzacji nie będzie prowadzona żadna egzekucja, bo jest to wyłączone z mocy prawa (postępowania egzekucyjne w czasie restrukturyzacji umarza się). Na szczęście Frankowicze walczą w tych procesach przede wszystkim o ustalenie nieważności ich umów kredytowych, co oznacza, że prawomocny wyrok zwolni ich definitywnie z obowiązku regulowania rat kredytu, a saldo zadłużenia wyzeruje się. To oznacza, że zobowiązanie w postaci kredytu po prostu przestanie istnieć i to jest jedyna, ale jednak kluczowa pozytywna okoliczność w całej tej sytuacji.

Patrycja